W autobusie było 20 osób, ale nikt w wyniku wypadku nie ucierpiał. Policja odblokowała ulicę dopiero po trzech godzinach.
Autobus wiozący w poniedziałek rano, 24 stycznia, na pierwszą zmianę pracowników do Elektrowni Turów wpadł w poślizg i wjechał w kamienicę przy ul. Jana Pawła II nr 7. Obeszło się bez ofiar, ponieważ budynek został wysiedlony przed kilkoma laty, bo groził zawaleniem. Obrażeń nie odnieśli również pasażerowie pojazdu. Do wypadku doszło z powodu śliskiej drogi. Ulica Jana Pawła II w tym miejscu ostro wznosi się pod górę z zawidowskiego rynku w stronę kościoła i Starego Zawidowa. Pojazd jechał w dół i wpadł w poślizg a kierowca nie był w stanie zapanować nad dużym autobusem. Za nieostrożną jazdę został on ukarany 250-złotowym mandatem, chociaż - jak się nieoficjalnie dowiedzieliśmy - winna całemu zdarzeniu była nieposypana w tym miejscu droga. Władze miasta zabezpieczyły zrujnowany budynek stemplami oraz płytami, które uniemożliwią włamanie się tam złomiarzy. Obiekt mógłby zostać wyremontowany, jednak magistrat Zawidowa pieniędzy na to nie ma. Pozostaje tylko rozbiórka, jednak na tą nie wyraził zgody konserwator zabytków, bo kamieniczka ma prawie 300 lat. Być może teraz znajdzie się ktoś, kto kupi budynek za niewielkie pieniądze i zdecyduje się na rewitalizację.
Z dnia: 2011-02-02, Przypisany do: Nr 3(410)